Argumenty przeciwko wymuszonemu rankingowi wydajności pracowników

Spisu treści:

Anonim

Systemy oceny wydajności mają swoje wady i zalety, które zależą od siły roboczej, wielkości firmy i filozofii, grup zawodów i filozofii zarządzania wydajnością. Wymuszona dystrybucja oceny wydajności pracowników jest krytykowana za twarde podejście do rozwijania umiejętności pracowników i nieuwagi pracowników, którzy z powodzeniem wykonują swoje zadania.

Definicja

Podejście do zarządzania wydajnością zwane "wymuszonym rankingiem" lub wymuszonym rozpowszechnianiem jest praktyką oceniania pracowników w celu umieszczenia ich w jednej z trzech grup. Ta praktyka opiera się na teorii, zgodnie z którą 20 procent siły roboczej ma wysokie wyniki i dlatego należy ją zadbać i rozwinąć, aby stać się liderami w organizacji. Przeciętni pracownicy, którzy stanowią 70 procent siły roboczej, to pracownicy, którzy są niezawodnymi, niezawodnymi pracownikami, którzy mogą, ale nie muszą być w stanie przenieść się do 20 procent. Dno 10 procent pracowników to ci, którzy nie mają przyszłości w firmie. Inspektorzy stosujący metodę wymuszonego rankingu muszą klasyfikować pracowników do tych trzech jasno zdefiniowanych grup.

Poprawiona wydajność w miejscu pracy

Największym zwolennikiem wymuszonego rankingu lub zróżnicowania jest były dyrektor generalny GE, Jack Welch.Twierdzi, że wymuszony ranking poprawia wydajność pracowników, ponieważ wszyscy ścigają się, by dostać się do klubu o najwyżej 20 procentach. Argumenty przeciwko wymuszonemu rankingowi odnoszą się do zaciętej konkurencji w miejscu pracy, która eliminuje możliwość budowania zespołu. W artykule opublikowanym przez Harvard Business Review, konsultant ds. Zarządzania, Dick Grote, stwierdza: "Wielu krytyków wymuszonego rankingu przyznało, że podczas gdy procedura może w rzeczywistości poprawić ogólną jakość siły roboczej firmy, może to zrobić po bardzo wysokiej cenie, powodując negatywne skutki. konsekwencje w takich obszarach, jak morale pracowników, praca zespołowa i współpraca, niechęć osób ubiegających się o pracę do podpisania umowy z pracodawcą, który stosuje wymuszony proces rankingowy i postrzeganie przez akcjonariusza."

Morale pracowników

Tak gwałtowna konkurencja może objawiać się niskim morale pracownika, co wpływa na wydajność pracownika i zadowolenie z pracy. Pracownicy w dolnych 10 procentach siły roboczej nie są wypuszczani natychmiast po wymuszonej ocenie rankingowej, jednak identyfikacja jako jeden z najmniej cenionych pracowników pracodawcy ma znaczący wpływ na zaangażowanie pracowników. W artykule Cary'ego Silversteina pt. "Dobry, zły i brzydki: wymuszona dystrybucja w ocenach wydajności" stwierdza: "Przymusowa dystrybucja powoduje również niezdrową konkurencję wśród rówieśników, wiedząc, że zawsze znajdzie się procent na dole, który będzie wyrzucony, konkurencja o ratingi powoduje strach i samolubstwo wśród siły roboczej."