Żyjemy w czasach handlu międzynarodowego, w którym firmy kupują i sprzedają towary za granicą i prowadzą działalność ponad granicami państw. Dzięki temu firmy mogą sprzedawać swoje produkty wszędzie tam, gdzie istnieje rynek i dzielić się towarami na całym świecie. Przyjrzyj się jednak handlowi międzynarodowemu, a zobaczysz, że większość rządów krajowych podejmuje jakąś interwencję, aby chronić się przed przychodzącymi tańszymi towarami. Najczęstsze środki ochronne są znane jako taryfy.
Wskazówki
-
Taryfa jest podatkiem od towarów wjeżdżających do lub wyjeżdżających z danego kraju. Rządy nakładają cła, aby zniechęcić konsumentów do kupowania produktów wyprodukowanych w innym kraju, zwiększając ich koszt.
Problem z wolnym handlem
Najprostszym sposobem wyjaśnienia wolnego handlu jest przyjrzenie się przykładowi: Rozważmy dwa kraje: Stany Zjednoczone i Wietnam. Oba kraje produkują modne ubrania o podobnym stylu i jakości. Patrząc na hipotetyczną podaż i popyt na koszule produkowane i sprzedawane w USA, załóżmy, że średnia cena za koszulkę to 25 USD, a producenci z USA sprzedają 75 milionów koszulek rocznie. W Wietnamie średnia cena to 7 USD za koszulkę.
Gdyby Stany Zjednoczone zezwoliły zagranicznym firmom na swobodny handel w kraju, producenci wietnamscy mogliby importować tyle koszulek, ile im się podobało, za 7 $ za koszulkę. Konsumenci niezmiennie kupią więcej wietnamskich koszul, ponieważ są tańsze. To podnosi popyt na wietnamskie koszule i zmniejsza popyt na domowe koszule. NAS.Producenci mogliby wówczas sprzedawać tylko 40 milionów koszulek rocznie, co znacznie zmniejszyłoby ich zyski, a nawet mogłoby wyprzeć niektórych producentów z rynku.
Definicja taryfowa
Taryfa jest podatkiem od towarów wjeżdżających do lub wyjeżdżających z danego kraju. Ten podatek może być podatkiem ad valorem, który jest ustalonym procentem ceny produktu od czasu do czasu, lub konkretnym podatkiem, który pozostaje taki sam, bez względu na to, co stanie się z ceną produktu. Tak czy inaczej, celem ceł importowych jest powstrzymanie tanich towarów przed przybyciem do kraju z zagranicy i kradzieży udziału w rynku producentów krajowych. W tym sensie cła są formą protekcjonizmu, nakładaną w celu ratowania gałęzi przemysłu, które są szczególnie wrażliwe na konkurencję zza oceanu.
Zwolennicy twierdzą, że taryfy chronią miejsca pracy i płace od tańszej zagranicznej siły roboczej. Bez ceł firma mogłaby zwolnić swoją kosztowną siłę roboczą ze Stanów Zjednoczonych, przenieść operacje produkcyjne do Azji, a następnie wysłać towary z powrotem do kraju, aby sprzedawać je z zyskiem. Gdyby taryfy były wyższe niż koszty związane z outsourcingiem, wówczas firmy zaczęłyby wykorzystywać rodzimą siłę roboczą do produkcji towarów.
Przykład wolnej wymiany handlowej i taryf
Wracając do naszego przykładu wolnego handlu, załóżmy, że rząd nakłada 10 dolarów na każdą koszulkę przylatującą do Wietnamu. Cena wietnamskiej koszuli wzrośnie do 17 $. To burzy popyt, ponieważ teraz konsumenci kupują mniej wietnamskich koszulek ze względu na wyższą cenę. Producenci wietnamscy będą cierpieć z powodu wyższych cen sprzedaży, chociaż powinni nadal eksportować towary do USA, o ile nadal sprzedają koszulki po wyższej cenie 17 USD za koszulkę. W tej sytuacji zwycięzcami są producenci krajowi. Będą tracić znacznie mniejszy udział w rynku, niż stracą w wyniku wolnego handlu. Taryfy dają im więcej mocy na rynku mody.
Kto korzysta z taryfy?
Taryfy importowe są podatkami od importu, więc oznacza to, że rząd USA zarobi pieniądze za każdym razem, gdy ktoś importuje produkt z zagranicy. W przypadku naszych wietnamskich koszul rząd zarobi 10 $ za każdą koszulkę, która dotrze do kraju z Wietnamu. Gdyby 15 milionów wietnamskich koszul zostało sprowadzonych, rząd zarobiłby 150 milionów dolarów. Korzyści wynikające z taryfy są zatem dwojakie: rząd zarabia pieniądze poprzez opodatkowanie importu, a producenci z USA są w stanie produkować i sprzedawać więcej towarów i zdobywać większą siłę rynkową.
Argumenty przeciwko taryfom
Nie wszyscy zgadzają się z ideą taryf importowych. Przeciwnicy twierdzą, że przy każdym działaniu występuje równa i odwrotna reakcja. Kiedy rząd nakłada cła, może rozpocząć odstraszającą wojnę handlową, a inne kraje narzucają sobie jeszcze wyższe taryfy importowe. Zasadniczo uniemożliwia to eksporterom sprzedawanie swoich towarów za granicą i wykorzystywanie zasobów naturalnych ich własnego kraju.
Taryfa, która jest wygórowana lub tak wysoka, że powstrzymuje import towarów, ogranicza konkurencję. Konsumenci płacą znacznie więcej za produkty, ponieważ taryfa jest doliczana do ceny towarów lub w ogóle nie ma dostępu do tanich produktów. Podobnie jak w przypadku większości interwencji rządowych, jest to balansowanie między krajowym protekcjonizmem a zwiększaniem dochodów a niższymi cenami dla konsumentów.