W szczycie Wielkiego Kryzysu, jeśli byłeś bezrobotny, byłeś jednym z mniej więcej ćwiartki amerykańskiej ludności pracującej w tej samej łodzi, według statystyk dostarczonych przez organizację non-profit Rosesvelt Institute New Deal Network. Choć depresja wywołana przez wielki krach na giełdzie w 1929 r. Wywołała falę wstrząsów we wszystkich sektorach, niektóre branże odczuły jej wpływ bardziej niż inne.
Awaria
Według danych spisu powszechnego z USA z 1930 r. Całkowita populacja liczyła blisko 123 miliony ludzi. Szacuje się, że spośród robotników, którzy nie byli rolnikami, prawie 40 procent nie miało pracy w tym okresie, zgodnie z książką Gene Smiley of the Liberty Fund The Concise Encyclopedia of Economics.
Wielkość
Jeśli byłeś osobą biznesową, niezależnie od branży, która zainwestowała w rynek w latach dwudziestych, natychmiast uderzyła cię krach giełdowy z 1929 r., Wynika z Biblioteki Kongresu, która odnosiła się do restauranta i niedoświadczonego inwestora, który go stracił. wszystko z awarią. Nawet ci, którzy w tamtym czasie nie mieli pieniędzy na akcje, ucierpili - jak na bankach, gdy przeciętni konsumenci spanikowali, że bankom zabraknie pieniędzy. Ostatecznie firmy w ogóle zostały zamknięte, ponieważ nie mogły już płacić pracownikom za ich obsługę, zgodnie z informacjami LoC.
Wytrzymała produkcja
Jeśli pracowałeś w fabryce lub w innych działaniach produkcyjnych, nie byłeś w dobrym miejscu w późnych latach dwudziestych XX wieku. Według "The Concise Encyclopedia …" produkcja spadła o ponad 35 procent w ciągu zaledwie jednego roku od 1929 do 1930 roku i ponownie o tę samą kwotę w następnym roku. Spowodowało to wzrost liczby utraconych miejsc pracy w produkcji trwałej. Eric Arnesen w swojej "Encyklopedii amerykańskiej historii pracy i klasy robotniczej" w szczególności odnosi się do wysokich wskaźników bezrobocia wśród mechaników i pracowników przemysłu lotniczego, zauważając, że w 1918 r., Napędzany przez produkcję w czasie wojny, związek robotniczy pochwalił się 300 000 członkami; w 1933 roku liczba ta spadła do 50 000 - z czego, jak zauważa, prawie połowa z nich nie miała pracy.
Samochody
Jeśli pracowałeś w przemyśle motoryzacyjnym wchodząc w największe depresje ekonomiczne, byłeś również w mniej niż gwiezdnej pozycji; według ekonomistów Davida Rhodesa i Daniela Steltera. To dlatego, że sprzedaż nowych samochodów spadła o 75 procent od 1929 do 1932, z utratą ponad 190 milionów dolarów, co w 2010 roku wynosi prawie 3 miliardy dolarów. Przed kryzysem firmy motoryzacyjne czerpały zyski o około 413 milionów dolarów - czyli o prawie 15 procent. Osłabienie przemysłu motoryzacyjnego i wynikające z tego zwolnienia pogorszyły się tylko wtedy, gdy to, co kiedyś było bardzo dochodowym segmentem przemysłu - czyli luksusowymi samochodami - zanikło.